W dzisiejszych czasach ciężko jest odciągnąć dziecko od wynalazków współczesnego świata. Coraz częściej widzimy, że nasze dzieci lub dzieci naszych znajomych całymi dniami siedzą przed telewizorem, tabletem czy laptopem. Dla rodziców jest to wygodne, dla dzieci ciekawe, ale z drugiej strony fatalne dla ich zdrowia. Z każdym dniem ilość maluchów w okularach rośnie. Nie ma różnicy, czy mają 5 lat, mniej, czy więcej. Co jednak zrobić, gdy dziecko jest znudzone, nie ma ochoty bawić się już starymi zabawkami, a nie chcesz, żeby kolejny dzień psuło sobie oczy? Co zrobić, gdy chcesz, aby Twoje dziecko przy zabawie się rozwijało? A co jeżeli przy tym masz ochotę odpocząć?
Prostym rozwiązaniem takiej sytuacji mogą być rebusy dla dzieci. Kształcące, rozwijające, zajmujące czas, małe zagadki dla Twojego dziecka.
Zacznij od wpisania w wyszukiwarkę internetową prostych rebusów. Dobierz ich trudność do wieku dziecka. Poczynając od tych składających się z dwóch obrazków i jednego słowa do odgadnięcia, aż po te, zawierające kilka grafik, przy których będzie trzeba odgadnąć całe zdanie. Nie uważasz, że to dobry pomysł?
Poza zajęciem swojego dziecka, jest to świetny sposób na spędzenie z nim trochę czasu. Pamiętaj, że im trudniejszy rebus, tym Twoje małe szczęście będzie potrzebowało więcej pomocy. Nie przejmuj się tym jednak. Wybierz ten, który jest może trochę ponad siły Twojej córeczki lub synka. Usiądźcie razem przy stole i spróbujcie rozwiązać go wspólnie.
A co jeżeli masz ochotę trochę odpocząć, ale nie chcesz, żeby Twoje dziecko znowu siedziało przed telewizorem? Zaproponuj konkurs. Przygotuj wcześniej kilka rebusów, a za samodzielne rozwiązanie zaproponuj nagrodę. To samo możesz zrobić podczas imprezy urodzinowej czy spotkania z kolegami i koleżankami z przedszkola czy szkoły. Stwórz konkurs z nagrodami. Dobra zabawa i przede wszystkim brak nudy są przy tym pewne. Kup małe nagrody, takie jak lizaki, kredki czy inne ciekawe akcesoria, a wszystkie dzieci z pewnością wezmą udział w zabawie.
Myślisz, że może Twoje dziecko jest za małe na takie zabawy? Pamiętaj, że nigdy nie jest za wcześnie na naukę. W ten sposób możesz uczyć dziecko literek, pisania, czytania. Brzmi dobrze, prawda? Co więcej możesz poprosić, by maluch spróbował stworzyć taki rebus sam. W ten sposób możesz go pchnąć do nauki rysowania lub malowania. Warto też wspomnieć o tym, że wartość edukacyjną rebusów doceniają nawet szkoły. Już w pierwszych klasach podstawówki dzieci muszą mierzyć się z rozwiązywaniem pierwszych anagramów.
Jeżeli dalej nie jesteś przekonana wartością edukacyjną rebusów, czytaj dalej. Zagadki tego typu pomagają w rozwijaniu wyobraźni. Dodatkowo ćwiczą pamięć, koncentrację i spostrzegawczość. Na pierwszych etapach rozwoju rozwijają także słownictwo oraz umiejętność czytania i kojarzenia faktów. Rozwijają myślenie i wnioskowanie, a nawet pomagają w szukaniu wiedzy w różnych miejscach. To tylko część tego, co dzieje się w mózgu Twojego dziecka. Jeżeli dziecko samo musi ułożyć rebus, wszystkie te cechy są nawet dwa razy mocniejsze.
Tak więc następnym razem podsuń swojemu dziecku prostą zagadkę, gdy będzie się nudzić. Zwróć jednak uwagę, czy rebus nie jest zbyt trudny jak na jej lub jego wiek i umiejętności. Rola rodzica w tej zabawie jest dość znacząca. Trzeba pilnować, aby dziecko nie zniechęciło się. Usiądźcie więc razem, zwłaszcza na początku. Spróbuj podpowiedzieć, ale nie podawaj gotowej odpowiedzi. Tłumacz niezrozumiałe słowa, zadawaj dodatkowe pytania, naprowadzaj i kieruj, ale nie wyręczaj. Aby dziecko się kształciło, musi myśleć, zastanawiać się. Dodatkowo wspólna zabawa wzmacnia więź między rodzicem a potomkiem. Być może Twoje dziecko już po kilku razach, będzie samo lgnąć do rozwiązywania zagadek razem z Tobą.
Każdy rodzic chce, żeby Jego dziecko było w przyszłości mądre, inteligentne, wykształcone. Trzeba jednak zacząć od maleńkości. Wyszukiwać alternatywnych zabaw, rozwijających kreatywne myślenie, które w przyszłości będą procentować. Następnym razem nie idź na łatwiznę, zgaś telewizor, wyłącz komputer. Nie psuj dziecku oczu. Usiądźcie razem i rozwiązujcie rebusy, twórzcie je wspólnie, a różnicę zobaczysz już podczas pierwszych dni w szkole. To rodzic jest odpowiedzialny za edukację dziecka, zwłaszcza na początkowym etapie rozwoju. Pomóż swojemu dziecku i rozwijaj jego mózg od początku. Nie czekaj aż zrobią to nauczyciele.
