Kiedy rodzi się nam dziecko, w naszym życiu może pojawić sie wiele emocji. Nie koniecznie muszą być to emocje wyłącznie pozytywne. Zdarza się, że rodzą sie w nas niepokoje, dotyczące rozwoju malucha. Jako rodzice bywamy przewrażliwieni, dlatego warto zaufać lekarzom i pielęgniarkom. Kiedy maluch się urodzi i jest już z nami w domu po jakimś czasie przychodzi położna, która sprawdza stan malucha. Ocenia warunki w domu, oraz podpowiada, jak pielęgnować niemowlaka. Odpowie na pytania mamy, która może przecież nie mieć doświadczenia. Jej wizyty odbywają sie dość regularnie. Waży ona dziecko i sprawdza w jakim tempie przybiera ono na wadze. Maluchy noszą pieluszki i dużo jedzą. Jeśli piją pokarm z piersi trzeba uważać, co się je. Należy unikać używek, nie pić za dużo kawy i unikać alkoholu.
Rodzice zdają sobie mnóstwo pytań dotyczących swojego dziecka. Często zastanawiają się nad tym, czy prawidłowo się ono rozwija i czy wszystko dobrze przebiega. Warto pamiętać o tym, że maluszek potrzebuje dużo miłości, dobrego pokarmu i uwagi. Kiedy dobrze śpi, nie martwimy się, bo wiemy, że wtedy rośnie. A kiedy dziecko raczkuje? Odpowiedź nie będzie jednoznaczna, bowiem ciężko to określić. Może się czasami wydawać, że maluch jest silny i szybko będzie siedział, raczkował i chodził, ale okazuje się że jest dość leniwy i nie w głowie mu takie aktywności. Trzeba go wtedy delikatnie zmotywować i pobudzać do działania. Na pewno nie trzeba robić nic na siłę. Niektóre maluszki zaczynają swoją przygodę z raczkowaniem już około 7 miesiąca życia, zaczynają od kładzenia się na brzuszku i pełzania w stronę zabawki. Inne zaczynają robić to dopiero około 11 miesiąca życia, a jeszcze inne nie raczkują w ogóle. A więc jest to kwestia dość indywidualna. Nawet dzieci w tej samej rodzinie, czyli rodzeństwo, mogą rozwijać się całkowicie inaczej. Dzieje się tak, ponieważ są to dwie różne osobowości, dwa charaktery, które po kilku latach precyzyjnie określą kim są.
A kiedy dziecko zaczyna chodzić? Podobnie nie możemy tego powiedzieć, wiele zależy od tego, czy czuje sie pewnie. Jeśli jest ostrożny, długo będzie się podpierał i trzymał mebli, zanim się puści i sam pomaszeruje. Warto stworzyć mu odpowiednie warunki. Fora internetowe pełne są rozterek mam, które martwią sie rozwojem swoich dzieci. Często są to bezzasadne obawy. Ważne, żeby niemowlak był szczęśliwy, a jego potrzeby były realizowane.
Ważne jest jednak to, żeby dziecko raczkowało, ponieważ badania dowodzą, że jest to istotna kwestia rozwojowa. Nie zauważa się jednak, żeby dzieci, które nie raczkowały, wykazywały dużo większe problemy rozwojowe. Dobrze jest zapewnić maluchowi warunki do raczkowania, ale nie przejmować się, jeśli nie chce tego robić. Te warunki oznaczają czystą i ogrzewaną podłogę lub dywan. Najczęściej maluchy jednak nie obawiają się zimnych i twardych płytek oraz możliwości upadku, ale chcą sie dostać tam, gdzie zamierzyły, nie zważając na okoliczności. Płynie z tego więc wniosek, że jeśli dziecko chce, samo znajdzie sposoby na to, żeby raczkować i nie warto na siłę tego przyspieszać. Podobnie z chodzeniem. Chodziki i trzymanie za rączki za wcześnie, może być kulą w płot, jeśli chodzi o rozwój malucha.
Warto robić wszystko dla jego dobra. Maluchy mają plastyczne kręgosłupy, które potrzebują dużo stabilizacji, jeśli wsadzimy je do chodzika, niepotrzebnie obciążymy ich kręgosłupy, dodatkowo możemy spowodować zbyt duże napięcie mięśniowe, które jest bardzo niepotrzebne do rozwoju, a wręcz może go utrudniać. Kiedy maluch zaczyna raczkować, warto pamiętać o tym, żeby pościągać wszystkie potencjalnie niebezpieczne przedmioty z wysokości oraz przygotować mieszkanie. Lepiej pochować cenne rzeczy, ponieważ niemowlak nie rozumie, że mają jakąś wartość. On jest teraz najważniejszy i dobrze jest zapewnić mu warunki do raczkowania, później zacznie chodzić, a następnie biegać. Warto więc, aby dom był sprzyjającym miejscem do zabaw, a nie pomieszczeniem, gdzie wszyscy są skrępowani, ponieważ trzeba uważać na ozdoby.
